W jego regionie podczas wieczerzy wigilijnej wkłada się pieniądze pod talerz, sianko, po to by cały rok się w porfelu pomnażały. Kilkadziesiąt kilometrów na wschód, pieniążki wkłada się by po Wigili dzieci mogły je zabrać do swoich skarbonek.
W tym roku Jaśko pod talerz podłożył telefon z oywartą aplikacją banku... Ojciec stwierdził, że to poje...ło. Ale przecież to żadna nowość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz