Módl się człowieku.

-To ile za to żelazko pan sobie życzy?
-.... dwie zdrowaśki, dodały głosy.

-Ta twoja córka to jak laleczka.
-Dzięki.
-A do kogo podobna? Bo nie do ciebie.
-Do babci. I tak sobie myślę, że matla to musiała być niezła laska jak była młoda.

Portfelowe.

-Masz tu 20 zł...
-Hurra! !!
-I idź je daj Marysi.
-.... a myślałem, że dajesz mi na piwo.

Dziecko pomaga.

Po ostatnich wydarzeniach, kiedy otworzył drzwi balkonowe jego córeczka załkała  chwyciła go za stopy i zawyła: "nie! TATU NIE" . Serce się krajało i taka myśl zawitała. "A jednak komuś będzie żal..."

Jaśko stoi przed pasami dla pieszych. Nagle głosy mówią ... przekaż znak pokoju. Spogląda w lewo.. pokój... przed siebie... nam.... w prawo...wszystkim, sterują głosy

 

Policjanci uczą i jak postpować z psychicznie chorymi.

http://www.bialystok.policja.gov.pl/po2/aktualnosci/55921,POLICJANCI-WZIELI-UDZIAL-W-SZKOLENIU-Z-ZAKRESU-POSTEPOWANIA-Z-OSOBAMI-Z-ZABURZEN.html



Przeczytajcie i podzielcie  się swoimi przemyśleniami. 

 

Ku przstrodze.

boli serce
dusza ciało 
z mózgiem też
chyba coś się stało
tworzy jakieś 
projekcje chore
tak realne
że aż się boje

ludzie ciągle zabiegani 
są jak cienie
-każdy rani 

ci co na pomoc są wezwani 
chowają się za
zeszytami
w których słowa zapisane
nie dodają im empatii
lecz są powodem 
pacjenta frustracji

więc pamiętaj mój Człowieku
na obojętność nie ma leku!!

 

Chwalić się czy nie?

-A słyszeliście takiego piosenkarza. Marek Grechuta się nazywał.
-Ta. Oczywiście. A co?
-Bo on napisał o mnie piosenkę. Tak śpiewał: "Pewien mądry ktoś..." - to o mnie....

 

Przysłowie Starszyzny Plemiennej?

Jak powiadał mój Dziadek:
-"Powstałeś the billu przez przypadek!". I chyba to też wpłynęło na to, że pojawiły się głosy. Niechciane dziecko - życie zatrute. Tylko kto komu je zatruwa?

 

Może jest nadwrażliwy. Ale jedni są gruboskórni, nie mają żadnych zasad, a inni, Ci z innej planety...
Kiedyś SP pojechała mu po bebechach. Powiedziała: "Ty naprawdę jesteś jakiś inny. Przyleciałeś z innej Planety!!". I to zaważyło na jego życiu. Jakieś urojenia, dziwne akcje z radiem, przemowy do księżyca. A potem zespół ARMIA nagrał taką piosenkę...

 https://www.youtube.com/watch?v=_PuDbt6xwq0

Jaki Sylwester taki cały rok?

Przed Sylwkiem. Starszyzna Plemienna:
-To co? Idziesz gdzieś na balety?
-Przecież umawialiśmy się, że razem spędzamy Sylwka.
-No niby tak, ale zaprosiliśmy A.
I co z tego, myśli on. A co mi to przeszkadza? A może to ja im przeszkadzam? Nie chcą mnie tutaj!
I tak ranią. Myślą. Słowem. I uczynkiem.