zBLOGowani.pl

poniedziałek, 3 sierpnia 2020

Towarzysz. Twój duch wyobraźni.

Idziemy w stronę metra. Mijamy figurę Powstańców, zatrzymujemy się przy schodach. Spoglądamy na przezroczystą szybę. Z jednej strony, na podeście, gościu liże taflę szkła. Po drugiej stronie jego towarzysz wykonuje ruchy paralityka.
Jaśko spogląda na ten spontaniczny taniec.
-Widzę, że nie tylko ja powinienem się leczyć, mruknął do siebie.

Samotność to częsty towarzysz "szaleństwa". Dlatego nie powinno nikogo dziwić, że szukamy kogoś kto pozwoli nam wygadać swoją duszę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz