Dziwna sytuacja w pracy. Leciała piosenka w języku angielskim, a jemu wydawało się, że ktoś nadaje szyfrem. Jak nadajnik i odbiornik....
Szybko odkrył treść wiadomości!
Gorzka i E nie mogą się dogadać. Jedna płacze, druga się wkurwia....... Taki urok macierzyństwa..
Kto pomoże- gdy ciemności w duszy???!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz