Kampania Nie świruj, ma ma celu wywołanie kontrowersji. Najprawdopodobniej chce przykryć tym aferę w Warszawie ze ściekami w tle.
Ma hsło Nie świruj rzucili się obrońcy poprawności społecznej, krzycząc, że ludzie chorzy są obrażani. Z drugiej strony barykady stanęli ci, co rzekomo głupich, obraźliwych min nie identyfikują z ludźmi chorymi psychicznie. Co dziwne, na liście do parlamentu znalazła się celebrytka, która w niewybredny sposób naśmiewała się z wyborców porównując liczbę chorych psychicznie do liczby oddanych głosów w wyborach. Oczywiście władze parti nie odcieły się od jej wypowiedzi i nadal ją promują.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz