W pracy nowe cele, nowe wyzwania. I nowi ludzie.
Koło dziesiątej grupka kilku osób szła przez plac. W rękach trzymali nowe "garniturki", rozglądali się z zainteresowaniem. W ich oczach błyszczały ogniki nadziei. A głosy musiały to skomentować.
-... o gang świerzaķów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz