Schizofrenia i życie z nią. Kiedy pytają mnie na co choruję? Odpowiadam, że mam taką "przyjaciółkę". Trochę to tragiczne i śmieszne. Ale czy życie ze schizofrenią musi wiązać się z odrzuceniem radości? Czy nie można spełniać się jako mąż, ojciec czy student?
poniedziałek, 25 września 2017
-To co? Idziemy do baru?
-Na Chinola?
-Albo Wietnamczyka.
-.... a może na Hiszpana?, dodały głosy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz