Schizofrenia i życie z nią. Kiedy pytają mnie na co choruję? Odpowiadam, że mam taką "przyjaciółkę". Trochę to tragiczne i śmieszne. Ale czy życie ze schizofrenią musi wiązać się z odrzuceniem radości? Czy nie można spełniać się jako mąż, ojciec czy student?
czwartek, 14 września 2017
No normalnie?
-U ciebie to wszyscy są tak jebnięci jak ty?
-A chcesz poznać moją rodzinę?
-Nie. No skąd...
-To szkoda.... bo mój ojciec chciał Cię zaprosić na obiadek. ...byłbyś doskonałą potrawą na drugie danie....
Kopary im opadły i chodu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz