-I jak Jasiu, dzwoniłeś do szefa?
-Tak.
-I co?
-Jadę z wami!!!
-O, a co mu powiedziałeś, że cię puścił?
-Że jadę na.... muzykoterapię...
-Ha, ha dobre. Nie wiem czy punk- miusik to najlepsze dźwięki do relaksacji....
-Ale mnie "bagna" odstresowują, więc to nie jest totalna ściema!!!
JUTRO WYJAZD NA NAJLEPSZY FESTIWAL W POLSCE!!!! HURRRAAAA!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz