Jaśko do pani E-li, sąsiadki.
-Niby codziennie się zamiata, a piachu co nie miara.
-Właśnie panie Janku.
-Ciekawe kto pani ten piach tutaj przynosi. Pewnie sąsiad! Specjalnie tego nanosi, żeby miała pani co sprzątać!
-Dobrze, że się przyznałeś. Od jutra to ty bierzesz się za miotłę! Ha,ha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz