Dziś Jaśkowi udzieliła się vena i dwa razy zarymował.
Po południu sąsiad zapytał go:
-A do kąt to się Jaśko wybierasz?
-Dasz wiarę, że idę na ćwiarę?
-Kto jak kto, ale ty???
-Dziwne, nie?
Wieczorem był na zakupach i znów:
-Na sklepie dwie Moniki i w kasie są wyniki!
-Co nie? Umiemy przyciągnąć klientów!
-Nie przesadzaj Monia, nie przesadzaj....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz