zBLOGowani.pl

środa, 4 kwietnia 2018

błogosławieństwo?

Całonocna kłótnia z Bogiem. On podsuwał myśli, a ty walczyłeś o skrawek zrozumienia. Nikt nie wygrał! Choć tobie udało się powstrzymać od skoku w przepaść to On zesłał Anioła Pokusy by twe ciało zamienić w nicość. Dobrze, że twa Kochanka ma serce ze stali.... podchodzi, łapie za chabety i w mordę wali. Takie otrzeźwienie to Błogosławieństwa!!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz