Schizofrenia i życie z nią. Kiedy pytają mnie na co choruję? Odpowiadam, że mam taką "przyjaciółkę". Trochę to tragiczne i śmieszne. Ale czy życie ze schizofrenią musi wiązać się z odrzuceniem radości? Czy nie można spełniać się jako mąż, ojciec czy student?
wtorek, 12 lipca 2016
z nieba
A to było tak... Kumpel siedział na balkonie. Papierosy do kieszeni chował. Wiatr się zerwał, papierosa z ręki wyrwał... Jasiek dołem maszerował. Pochylił się nad zgubą i wykrzyknął.
-Dzięki Ci Boże, papierosy z nieba lecą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz