Jasiek stoi na przyczepce i odbiera palety. Braciszek je podaje. Nagle jedna z nich wypada mu z rąk. Jasiek schyla się, a spodnie spadają mu do kolan.
Braciszek.
-Wiesz? Z tej strony lepiej wyglądasz!
-I łatwiej się dogaduję.
-??
-No co? Jak ktoś mnie od tyłu zachodzi to jesyem skłonny na różne ustępstwa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz