Jaśko.
-Dzisiaj miałem starcie z jednym gostkiem. Wyleciał z mordą, że nie życzy sobie tego badziewia na klatce (ulotki).
-Jak zwykle znajdzie się jakiś popapraniec co utrudnia nam życie.
-Tacy na nas mordę wydrą, a pierwsi lecą do sklepów, bo promocja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz