Przecieram oczy po nocy pełnej koszmaru, a tu taka niespodzianka:
-...do you understent? dodały głosy.
Dziecko szybko się uczy. Z dnia na dzień potrafi zrobić pierwszy krok, wyczyścić ząbki czy pomalować ścianę. Moja Córuś błyskawcznie załapałam o co chodzi z tym całym smartfonem. Mi zajęło to pół roku życia. Studiowałem instrukcję, oglądałem filmy instruktażowe, pytałem w salonie.
Dziś o poranku kolejny opad szczęki po same ja.... Ona do nie po angielsku? Poyślałem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz